czwartek, 12 grudnia 2013

Uwaga! Może zawierać orzechy...

Ten napis wielokrotnie czytaliśmy na różnego rodzaju produktach. Niektóre z nich, ba! nawet większość, z logicznego punktu widzenia nie powinna zawierać orzechów. Ponieważ około 2% społeczeństwa jest dotkniętego alergią na orzechy, tego typu informacja, w obawie przed wywołaniem niepożądanych efektów, musi się znaleźć na wszystkich produktach, które choćby wytwarzane są w tej samej fabryce co produkty z zawartością orzechów. Ze względu na szok anafilaktyczny, jaki może spowodować choćby drobna ich ilość - w dzisiejszych czasach używanych chociażby w formie niedostrzegalnego przez oko zagęstnika - podanie informacji jest kluczowe.
Wiemy już, jak istotne jest zasygnalizowanie obecności orzechów w różnorodnych produktach, jednak to nie zmienia faktu, iż nadal możemy pośmiać się z wynikających z tego absurdów.
W kwietniu bieżącego roku, Brytyjski hipermarket wycofał z półek "monkey nuts", ponieważ na opakowaniu nie umieszczono informacji przestrzegającej alergików przed ich spożyciem . "Monkey nuts" to brytyjski odpowiednik "peanut", czyli orzeszka ziemnego. Wychodząc z założenia, że człowiek uczulony wie, przez zjedzenie czego może cierpieć, a do tego opakowanie jest półprzeźroczyste - kompletnie nie rozumiem problemu. Warto też zauważyć, że orzeszki ziemne należą do roślin bobowatych i poza nazwą, z orzechami (w sensie biologicznym) nie mają wiele wspólnego. Co ciekawsze, w grupie alergii na orzechy nie ma orzeszków ziemnych - są one popularnym i intensywnym alergenem, nie należącym jednak do tej grupy.
W internecie można przeczytać głosy samych alergików:
"Informacja "może zawierać śladowe ilości orzechów" jest dla mnie bezużyteczna. (...) jakich orzechów? Jeśli są to orzeszki ziemne, powinienem trzymać się z daleka, jeśli inne, mogę jeść. Codziennie jestem zmuszony odmówić sobie masy produktów tylko dlatego, że zostały nieprecyzyjnie opisane."
Nasza kulinarna świadomość powoli zaczyna osiągać satysfakcjonujący poziom. Warto tu pamiętać, o osobach z celiakią - koniecznym dla nich jest stosowanie diety bezglutenowej, obecnie coraz popularniejszej także wśród zdrowej części społeczeństwa. Tu oznakowania są równie ważne, co w przypadku alergii. 
W przyszłości przygotujemy mapę z zaznaczonymi restauracjami, w których można zjeść pełen bezglutenowy posiłek..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz