środa, 8 maja 2013

Lokal Bistro

20-40zł
www.facebook.com/lokalbistrowarszawa

Spacerując w kierunku Starówki, bądź z niej wracając, łatwo zgłodnieć. Dobrze, że po drodze, w domu Polonii, usytuowany jest Lokal Bistro. Tu, w jasnym, przestronnym wnętrzu, tradycyjne, polskie składniki spotykają się ze współczesnymi trendami kulinarnymi.

 Po pierwsze, świetna lokalizacja i pomysł na wykończenie wnętrza. Wysokie sklepienia w połączeniu z surowym drewnem, dają bardzo dobry efekt końcowy. Do tego dobrze dobrane bibeloty, nienachalnie porozstawiane na półkach, oraz naprawdę spory ogródek - zachęcający, gdy myślimy o nadchodzących ciepłych, letnich wieczorach.

Karta jest dość zróżnicowana, warto wspomnieć o lokalnych produktach używanych w wielu potrawach. Jednak naszą uwagę przykuły tradycyjnie - burgery. Tu o tyle ciekawe, że w wersji z Guinessem dodanym do mięsa. Szczerze mówiąc, nie byłem w stanie wyczuć tej nuty, poza tym mięso nie było wystarczająco słone. 
Ale po kolei. Moja towarzyszka chciała burgera bez bułki, co ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu, okazało się łatwo wykonywalne. Zamiast tego, dostała smacznie przypieczone ziemniaczki. Lubię, gdy prośby klienta są bezproblemowo spełniane.
Burger poprawny, o świeżych warzywach i dobrej bułeczce (w mojej wersji), na wielką pochwałę zasługują ręcznie robione, bardzo intensywne sosy.

Do Lokalu Bistro z pewnością powrócę, żeby spróbować dań z karty regionalnej. Jeśli natomiast miałbym oceniać go tylko jako burgerownię, powiedziałbym: poprawnie. Nic więcej, nic mniej.


Szyld.

Zdekonstruowany burger.

Ewelina nie wie, co z tym fantem zrobić.

Bardziej klasycznie.

Bar.

Niemal greckie wnętrze.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz