wtorek, 30 kwietnia 2013

Powrót: Dziurka Od Klucza

http://www.dziurkaodklucza.com.pl/
20-40zł

Po niemal pół roku od pierwszej recenzji, wybraliśmy się ponownie do jednej z naszych ulubionych powiślańskich restauracji - Dziurki Od Klucza. Motywacją do wizyty, było jedno pytanie: czy nadal jest tak smacznie, jak przy pierwszych wizycie?

Zacznijmy od strony wizualnej - lokal przeszedł mały lifting. Odświeżone wnętrze, z kilkoma nowymi akcentami, nadal utrzymane w znanej, szaro-fioletowej kolorystyce. Atmosfera przyjemna, luźna, poskarżyć mogę się jedynie na problemy z dostaniem stolika, dlatego przed wizytą radzimy dokonać rezerwacji.

Przejdźmy do kuchni. Nie spodobało nam się nowe menu. Dosłownie, bo nie chodzi tu o jedzenie, dawna karta była w formie ręcznie robionej, uroczej książeczki. Obecnie jest to zalaminowana kartka. Za to pozycje nadal przynoszą ślinkę na język: mnóstwo owoców morza, ręcznie robione makarony, dodatkowo zmienne menu dzienne, z lunchem. Pamiętajmy jednak, że osoba nielubiąca owoców morza, będzie miała zawężony wybór. Na początek, zdecydowałem się na zupę cukiniową. Niestety, nie byłem zachwycony. konsystencja kremowa, bardzo przyjemna, jednak smak kwaskowaty, zdominowany prawdopodobnie przez cytrynę. Cukinia ma bardzo specyficzny smak, i doprawiając, trzeba być ostrożnym.
O ile pierwsze danie mnie delikatnie rozczarowało, tak maczaron z owocami morza był przepyszny! Świetnie zrobione krewetki, w wyborowym towarzystwie ośmiorniczek, muli, małży i vongoli, idealnie zgrywały się z pikantnym sosem pomidorowym. Makaron bezbłędny, delikatny i ugotowany raczej al dente.

Trudno powiedzieć, czy wszystkie zmiany w restauracji są na lepsze. Maczaron wciąż zachwyca, a atmosfera jest bardzo pozytywna, ze świetną obsługą, jednak zwolnienie tempa i powrót do pedantycznej dbałości o szczegóły, znanej z początków, byłby świetną decyzją.



Z zewnątrz niewiele się zmieniło.
Zupa cukiniowa.
MaCzaron z owocami morza.
Mule, ośmiorniczki, krewetki i małże.

Niemal kapliczka.
Kluczowy element wystroju.

I stała się jasność.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz